Pandemia koronawirusa COVID-19 spowodowała, że wiele firm stanęło w obliczu wyzwania, jakim było zorganizowanie pracy w sposób w pełni zdalny, chociaż nikt nie był na to przygotowany. Pesymistyczny scenariusz przewiduje, że taka sytuacja może potrwać jeszcze długo. Pomimo że pewien niewielki procent pracowników wykonywał pracę zdalną, to zarządzanie firmą i zespołami rozproszonymi, pracującymi w domu generuje wiele trudności. Elastyczna praca wymaga stworzenia nowej infrastruktury prowadzenia biznesu, innych form koordynacji, kontroli, motywacji i komunikacji.
Praca zdalna często nie tworzy bezpiecznego środowiska pracy. Ludzie pracując w domu czują się anonimowi i rzadziej mogą liczyć na informację zwrotną od menedżerów i współpracowników w ocenie dokonywanych postępów. Zacieranie się granicy między czasem pracy a odpoczynkiem powoduje wyższy poziom stresu w przypadku pracy zdalnej niż w pracy biurowej.
Mimo to elastyczne formy pracy są przyszłością biznesu. Zmienią się formy organizacji i ich kultura, popyt na powierzchnie biurowe, gdyż wiele miejsc pracy może mieć charakter rotacyjny. Zmiana pokoleniowa również przyspieszy zwiększenie udziału pracy zdalnej. Do roku 2025 trzy czwarte światowej siły roboczej będzie reprezentantami pokolenia Z i Millenialsów, które nie zna życia poza internetem i jest najlepiej zmotywowane do nowych form pracy – aż 75 proc. ją akceptuje.
Kilka rad dla pracujących w domu: